Nie wiedziałąm , jak nazwać posta. Nie wchodziłam przez tydzień na kompa. I troche mi nabiliście fame, właściwie procentów, więc się cieszę, że pamiętacie o mnie :) Ten tydzień był taki ...niezwykły, bo :
1.Poniedziałek - Przesłuchanie do konkursu śpiewu. No , ale była i dogrywka, co się często nie zdarza. Byłam w niej ! :D
2.Wtorek- Dogrywka-dostałam się !
3.Środa- Cały dzień = stres przed występem przed innymi szkołami.
4.Czwartek- Rano się stresowałam, ale później już tak sobie, i ... wystąpiłam jakoś i zajęłam 3 miejsce (ze wszystkich szkół z okolic ) :D Potem przyjechała do mnie moja siostra z jej psiakiem, yorkiem ♥
5.Piątek- nuda, nuda, nuda .
6.Sobota - Poszłam do Karolki, ale ona była u Julki, to ja też poszłam do Julki i cały dzień przesiedziałyśmy na podwórku.
7.Niedziela- Poszłam do Karki i bawiłyśmy się z jej pieskiem Tofikiem , ależ on urósł :)
No i wczoraj nigdzie nie szłam, bo zimno było, więc siedziałam z kotami i krówkami :) Dałam im jeść (krowom),pić, głaskałam je itd :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz